Monako to jedno z najpiękniejszych i najbardziej prestiżowych miejsc na Lazurowym Wybrzeżu, ale też jedno z najbardziej rygorystycznych pod względem przepisów drogowych. Mandaty w Monako potrafią być bardzo wysokie, a lokalna policja nie ma pobłażliwości wobec turystów. Jeśli chcesz cieszyć się spokojnym zwiedzaniem, warto przestrzegać kilku kluczowych zasad. Przede wszystkim — absolutnie nie parkuj tam, gdzie nie jesteś pewien, że wolno. Nawet kilkuminutowe zatrzymanie w niewłaściwym miejscu może zakończyć się mandatem. Wszystkie znaki drogowe trzeba traktować bardzo poważnie, a szczególnie te dotyczące ograniczeń prędkości i zakazu wjazdu — są skrupulatnie egzekwowane. Warto wiedzieć, że w Monako obowiązuje generalne ograniczenie prędkości do 50 km/h, a w tunelach często tylko 30 km/h. Przekroczenie prędkości o zaledwie 10 km/h może skutkować mandatem w wysokości 135 euro.
W Monako bardzo popularne są automatyczne fotoradary, również te odcinkowe. Miasto posiada też własny system kamer, który śledzi pojazdy wjeżdżające i wyjeżdżające z Księstwa. System ten jest tak zaawansowany, że potrafi automatycznie wystawiać mandaty za nieprawidłowe parkowanie czy przekroczenie prędkości. W przypadku parkowania najlepszym rozwiązaniem jest korzystanie z parkingów podziemnych — są one dobrze oznaczone, bezpieczne i często pierwsza godzina jest bezpłatna. Warto unikać pozostawiania auta na chodniku „na chwilę" — to klasyczny błąd popełniany przez turystów. Mandaty są wystawiane natychmiast, a nieprawidłowo zaparkowany pojazd może zostać odholowany. Policja działa sprawnie i często w trybie patrolowym, więc próby „oszczędzania czasu" mogą zakończyć się kosztownie. Ciekawostką jest, że w Monako funkcjonuje ponad 1000 kamer monitoringu na zaledwie 2 km² powierzchni, co czyni je jednym z najbardziej monitorowanych miejsc na świecie.
Szczególną uwagę należy zwrócić na strefy zarezerwowane wyłącznie dla mieszkańców Monako. Tablice rejestracyjne z Księstwa zaczynają się od charakterystycznych niebieskich cyfr, a miejsca parkingowe oznaczone literą "MC" są przeznaczone tylko dla nich. Zaparkowanie w takim miejscu przez turystę skutkuje natychmiastowym mandatem w wysokości od 90 do 450 euro. Dodatkowo, w dni wyścigów Formuły 1 i innych wielkich wydarzeń, wiele ulic jest całkowicie zamkniętych dla ruchu, a mandaty za wjazd w niedozwolone strefy mogą sięgać nawet 750 euro. Warto sprawdzić kalendarz wydarzeń przed przyjazdem, ponieważ podczas Grand Prix czy festiwalu jachtów zasady ruchu drogowego ulegają znacznym modyfikacjom.
Warto również wiedzieć, że Monako ma specjalne regulacje dotyczące hałasu — nie zaleca się jazdy z otwartym wydechem, ani głośnym sprzętem audio. W sezonie letnim kontrole drogowe są szczególnie częste, zwłaszcza w okolicy Monte Carlo i portu. Mandaty za przekroczenie prędkości mogą sięgać kilkuset euro, a w skrajnych przypadkach policja może nawet zatrzymać prawo jazdy. Dlatego jeśli przyjeżdżasz tu autem, najlepiej mieć spokojny styl jazdy i stosować się do wszystkich znaków. Ciekawostką jest, że w Monako obowiązuje zakaz jazdy w stroju kąpielowym poza plażą — mandat za takie wykroczenie wynosi 600 euro! Podobnie surowo karane jest chodzenie bez koszulki w centrum miasta.
System parkingowy w Monako jest niezwykle nowoczesny. Większość parkingów podziemnych wyposażona jest w system automatycznego rozpoznawania tablic rejestracyjnych, który nalicza opłaty bez konieczności pobierania biletu. Ceny parkowania wahają się od 2,40 euro za godzinę w dzień do 1,20 euro w nocy. Niektóre parkingi oferują specjalne taryfy dzienne (około 30-40 euro) lub tygodniowe. Parking des Pêcheurs przy porcie Fontvieille jest często polecany turystom ze względu na rozsądne ceny i dobrą lokalizację. Z kolei parking du Casino jest najdroższy, ale oferuje bezpośredni dostęp do najważniejszych atrakcji Monte Carlo.
Najlepszą aplikacją do sprawdzenia lokalizacji parkingów w Monako jest „Monaco Parkings" — pokazuje dostępność miejsc w czasie rzeczywistym. Alternatywnie, można też zostawić auto w pobliskim Beausoleil (we Francji) i dojść pieszo. W Monako większość atrakcji jest w zasięgu spaceru, więc warto zaparkować raz — i zwiedzać pieszo. Bezpieczeństwo, dyscyplina i przestrzeganie zasad to najprostsza recepta na bezproblemowy pobyt w Księstwie. I co najważniejsze — pamiętaj, że w Monako kamera patrzy zawsze, nawet jeśli nie widzisz policjanta! Dodatkową opcją jest skorzystanie z elektrycznych rowerów miejskich MonaBike, które są tańsze niż parkowanie i pozwalają uniknąć problemów z przepisami drogowymi.
Osobną kwestią są przepisy dotyczące motocykli i skuterów. Choć wydawać by się mogło, że jednoślady mają więcej swobody, w Monako obowiązują je równie surowe zasady. Parkowanie motocykla poza wyznaczonymi miejscami grozi mandatem w wysokości 90 euro, a jazda między pasami ruchu (tzw. lane splitting) jest całkowicie zabroniona i karana mandatem do 375 euro. Dodatkowo, wszystkie pojazdy jednośladowe muszą mieć włączone światła mijania przez całą dobę — zapomnienie o tym przepisie kosztuje 90 euro. Warto też pamiętać, że w tunelach Louis II i Rainier III obowiązuje całkowity zakaz wyprzedzania, niezależnie od rodzaju pojazdu.
Na koniec warto wspomnieć o kilku nietypowych przepisach, które mogą zaskoczyć turystów. W Monako zabronione jest mycie samochodu na ulicy — mandat wynosi 150 euro. Podobnie surowo traktowane jest używanie klaksonu bez uzasadnionej przyczyny (90 euro) oraz pozostawianie silnika włączonego podczas postoju dłuższego niż minuta (135 euro ze względów ekologicznych). Jeśli planujesz wynająć luksusowy samochód na weekend w Monako, pamiętaj, że lokalna policja szczególnie bacznie przygląda się kierowcom sportowych aut i supersamochodów. Nawet delikatne „przygazowanie" dla efektu dźwiękowego może skutkować mandatem za zakłócanie spokoju publicznego w wysokości do 450 euro.