Linki sponsorowane:

Wrocław: Stare Miasto i Rynek

Wrocław to jedno z największych i zarazem najpiękniejszych miast Polski. Zapraszamy na krótką, jednodniową wizytę w tym wyjątkowym miejscu, podczas której skupimy się na sercu miasta — urokliwym Starym Mieście z jego majestatycznym rynkiem, będącym perełką architektury i historii. Choć zaledwie muśniemy najważniejsze atrakcje, mamy nadzieję, że ta podróż rozbudzi w Was chęć powrotu na dłużej. Sami planujemy tu jeszcze nie raz zawitać!


Parking we Wrocławiu w pobliżu Starego Miasta

Jeśli zależy nam na pozostawieniu auta blisko rynku, idealnym wyborem będzie nowoczesny, podziemny parking pod Placem Wolności, tuż przy Narodowym Forum Muzyki — okazałym budynku z 2014 roku (1; GPS: 51.1075115, 17.0262543). Obiekt dysponuje aż 660 miejscami postojowymi. Koszt parkowania to 4 zł za godzinę, a za cały dzień zapłacimy 20 zł (stan na 2021 rok). Gdy dotarliśmy w sobotę około 10:00, miejsc było jeszcze pod dostatkiem — ale w trakcie koncertów może być nieco ciaśniej. Wjazd na parking znajduje się od ul. Krupniczej, a wyjazd od strony ul. Heleny Modrzejewskiej.

Dodatkowym atutem tej lokalizacji jest bliskość nie tylko rynku, ale też licznych kawiarni, muzeów i zabytkowych kamienic. W kilka minut pieszo można dotrzeć do fontanny multimedialnej przy Hali Stulecia lub wybrać się na rejs po Odrze. Wrocław zachwyca nie tylko architekturą, lecz także atmosferą — pełną muzyki ulicznej, zapachów kuchni świata i spacerujących uśmiechniętych ludzi. Miasto po prostu żyje i zachęca, by je poznawać krok po kroku.


Spacer w kierunku Rynku

Z podziemnego parkingu wychodzimy (lub wyjeżdżamy windą) na przestronny Plac Wolności. Już sam jego rozmach robi wrażenie, szczególnie gdy spoglądamy na futurystyczne bryły Narodowego Forum Muzyki. Tuż obok znajduje się Muzeum Teatru im. Henryka Tomaszewskiego (A; GPS: 51.1069189, 17.0279781), przed którym stoi niezwykła rzeźba z brązu — popiersie Orfeusza.


Kontynuujemy spacer ulicą Heleny Modrzejewskiej. Po lewej stronie mijamy dom narodzin wybitnego fizyka i matematyka — Maxa Borna, laureata Nagrody Nobla (B; GPS: 51.1064981, 17.0297669). Tuż obok wznosi się elegancka bryła zabytkowego hotelu Monopol — dzieła secesyjnej architektury z 1892 roku (C; GPS: 51.1060956, 17.0310517). Obiekt ten, wpisany do rejestru zabytków, odzyskał dawny blask po generalnym remoncie zakończonym w 2009 roku.

Na skrzyżowaniu skręcamy w deptak — ulicę Świdnicką. Po lewej stronie uwagę przykuwa późnogotycki kościół pw. św. Stanisława, św. Doroty i św. Wacława, niegdyś należący do zakonu franciszkanów (D; GPS: 51.1065417, 17.0311617). Po kilkudziesięciu metrach dochodzimy do ruchliwej ulicy Kazimierza Wielkiego, którą przekraczamy, aby kontynuować spacer w stronę Rynku, mijając po drodze liczne sklepy, restauracje i przytulne kawiarenki (E; GPS: 51.1083539, 17.0327389). To idealny moment na aromatyczną kawę i coś słodkiego!

Wrocław nie tylko zaskakuje swoją historią, lecz także tętni życiem kulturalnym. Spacerując wśród zabytkowych kamienic, czujemy ducha dawnych czasów splecionego z nowoczesnością. Co krok trafiamy na pomniki, murale czy krasnale, które stały się symbolem miasta. Każdy zaułek kryje inną opowieść, a atmosfera miejsca zachęca do zatrzymania się, rozejrzenia i chłonięcia detali — bo właśnie z tych detali Wrocław jest utkany.


Rynek we Wrocławiu

Wchodzimy na rynek od południowo-zachodniego narożnika i od razu zatrzymujemy się z wrażenia — oto naszym oczom ukazuje się imponujący Ratusz miejski (F; GPS: 51.1095258, 17.0320792). To klejnot późnogotyckiej architektury, którego początki sięgają XIII wieku. Przez wieki ratusz był sukcesywnie rozbudowywany, zachowując przy tym niezwykłą harmonię stylu. Obecnie mieści się tu Muzeum Sztuki Mieszczańskiej, a w podziemiach działa legendarna Piwnica Świdnicka. Wieża ratuszowa wznosi się na wysokość 66 metrów i skrywa najstarszy w Polsce dzwon zegarowy z 1368 roku.

Tuż przy ratuszu znajduje się zespół uroczych kamienic ułożonych ciasno na planie prostokąta. Dawniej tętniły one życiem handlowym — stąd tradycyjne nazwy takie jak Sukiennice, Kramy Bogate czy Kramy Płócienników. Przez ten niewielki kwartał przebiegają trzy krótkie uliczki, które nadają temu miejscu wyjątkowego charakteru. To właśnie tu można poczuć ducha dawnego Wrocławia — miasta kupców, artystów i rzemieślników.

Spacerując wokół Rynku, trudno nie zwrócić uwagi na barwną fasadę kamienic otaczających plac. Każda z nich ma swoją historię, a wiele z nich zostało pieczołowicie odrestaurowanych po wojennych zniszczeniach. Uroku dodają uliczne latarnie, fontanny i liczne kawiarenki z ogródkami — idealne miejsca, by przysiąść i chłonąć atmosferę miasta. Rynek we Wrocławiu żyje przez cały rok, stając się areną wydarzeń kulturalnych, koncertów i jarmarków.


Po drugiej stronie Ratusza znajduje się pomnik Aleksandra Fredry (G; GPS: 51.1096708, 17.0312369), ustawiony tutaj w 1956 roku, w miejscu wcześniejszego monumentu Fryderyka Wilhelma III. Historia pomnika Fredry jest dość ciekawa — początkowo znajdował się we Lwowie, później przeniesiono go do Warszawy, a dopiero w 1956 roku trafił do Wrocławia, gdzie znajduje się do dziś.

Kamieniczki na Rynku

Każda pierzeja Rynku to osobna historia — tworzą je bajecznie kolorowe, starannie odnowione kamienice. Mimo że podczas II wojny światowej zniszczeniu uległo około 60% zabudowy, wiele budynków udało się zrekonstruować lub zmodernizować. Warto zwrócić uwagę na takie perełki jak Kamienica pod Siedmioma Elektorami (H; GPS: 51.1100531, 17.0303033), Kamienica Pod Błękitnym Słońcem (I; GPS: 51.1102719, 17.0303947), czy Kamienica Dwór Polski (J; GPS: 51.1105025, 17.0305153).

Nie można pominąć również Kamienicy Pod Gryfami (K; GPS: 51.1108528, 17.0306683) oraz charakterystycznego duetu — Jasia i Małgosi (L; GPS: 51.1111272, 17.0307300). Tuż obok wznosi się majestatyczna bazylika św. Elżbiety Węgierskiej z XIV wieku (M; GPS: 51.1114828, 17.0303383), jeden z najważniejszych kościołów wrocławskiej starówki.

Zgodnie z wcześniejszym opisem, w samym centrum Rynku mieści się kompleks kamienic z trzema krótkimi uliczkami. Warto przespacerować się choćby przez Przejście Garncarskie (N; GPS: 51.1102483, 17.0322481) oraz Sukiennice (O; GPS: 51.1099300, 17.0319664), gdzie często odbywają się lokalne targi rzemiosła artystycznego.

Plac Solny

Plac Solny (P; GPS: 51.1094569, 17.0295308) przylega do Rynku od północno-zachodniej strony. W przeciwieństwie do Rynku nie jest zabudowany centralnie, ale otoczony pięknymi, barokowymi kamienicami. Na szczególną uwagę zasługuje Dom Oppenheimów (Q; GPS: 51.1098425, 17.0292681), będący cennym świadectwem wielokulturowej przeszłości miasta.

Dziś Plac Solny znany jest przede wszystkim z całodobowego targu kwiatowego — kolorowe stoiska pełne świeżych bukietów czynią z niego jedno z najbardziej fotogenicznych miejsc we Wrocławiu. To także przestrzeń artystycznych wydarzeń plenerowych, koncertów i nieformalnych spotkań. Wieczorami plac rozświetlają stylowe latarnie, tworząc romantyczny klimat, który warto poczuć na własnej skórze.


Mostek Pokutnic w katedrze św. Marii Magdaleny

Jeśli chcesz spojrzeć na Wrocław z nieco innej perspektywy, koniecznie odwiedź Mostek Pokutnic. To niewielki mostek łączący dwie wieże gotyckiego kościoła św. Marii Magdaleny, z którego rozciąga się piękny widok na dachy starówki (R; GPS: 51.1094636, 17.0347586). Kościół znajduje się zaledwie kilkadziesiąt metrów od Rynku. Wstęp jest płatny — bilet normalny kosztuje 8 zł, a ulgowy 5 zł (dane z 2020 roku).

Podsumowanie naszej wycieczki do Wrocławia

To tylko szybki spacer po najważniejszych atrakcjach — kilka godzin wystarczyło, by zobaczyć Ratusz, barwne kamieniczki i Mostek Pokutnic, a także zjeść coś pysznego w jednej z licznych restauracji. Stare Miasto oferuje jednak znacznie więcej — liczne muzea, ukryte zaułki i klimatyczne kawiarenki czekają na odkrycie. Jak pisaliśmy na początku, tydzień we Wrocławiu to minimum, aby poczuć atmosferę miasta — i nadal mogłoby zabraknąć czasu!

Miasto łączy w sobie historię i nowoczesność, tętni życiem, ale potrafi też oczarować spokojem bocznych uliczek. Spacerując po Rynku czy odpoczywając w cieniu wieży kościelnej, można poczuć ducha dawnych wieków. Wrocław to miejsce, do którego chce się wracać — i które za każdym razem pokazuje się z innej strony.


Zobacz również:

Linki sponsorowane: